Czyz nie piekny ?nie nie zartowalam jest mnostwo miejsca.
Tez dobra robota .
Wchodzac do tego domu bylam mile zaskoczona pieknym przestronnym holem oraz wiatrolapem .Duzo przestrzeni nikt o siebie sie nie ociera.Jak wspomnialam umieszczam pare fotek z wizyty Dorotki juz wybudowanej.
Jest piekna mimo ,ze niektorym sie moze nie podobac .Mialam okazje latem odwiedzic Dorotke wybudowana .Zdjecia tego nie oddaja ,ale zapewniam was ,ze projekt jest przepiekny ,mimo ,ze sama bylam sceptyczna ,ale po obejrzeniu na zywo zupelnie to inaczej wyglada.Pokaze wam pare fotek nastepnym razem czyli byc moze juz jutro musze uzyskac zgode ./.Nasze zamierzenia na nastepny rok to juz wykonczyc dom co najmiej w 80 procentach .Choc tam jeszcze nie bedziemy mieszkac ale jednak trzeba wykonczyc juz .W nastepnym roku spacerkiem z kamera po mieszkanku .Pozdrawiam blogowiczow.
I tu moi mili mam problem .bedac w Polsce w listopadzie w czasie pory deszczowej zauwazylam ze z wiatrem zalewa deszczem kolo drzwi nie na przodzie .Mysle o zadaszeniu tego ale pod szklem .Oby tylko znalezc dobre rozwiazanie ,nie bedzie to takie proste ze wzgledu na kolumny ,ale cos sie wymysli a na pomysly i propozycje czekam od was mili blogowicze.
stały bywalec
