Dylematy.
O.OOO,mam wielkie dylematy.A czy wiecie ,ze jeszcze siedze w Polsce ?kto by pomyslal ,ze tak dlugo bede siedziec?a moj maz biedny pracuje tam na Wyspie Zielonej i nie moze doczekac sie urlopu.Ale juz niedlugo bo 1 maja na wieczor bedzie .Aaaa bedzie inspekcja co zrobilam przez ten czas.A coz ja moge ?skoro tak zimno tutaj .Myslalam ,ze zaraz bede ocieplac gore ,ale nie .Najpierw tynki musza wyschnac porzadnie a jak sami wiecie pogoda nie dopisuje .Mam dosc tego zimna .Strajkuje.A dzis byla firma na temat szamba ekologicznego .Prosze was drodzy blogowicze jakie szambo zrobic ?Mam mentlik w glowie .Mentlik takze na temat ogrzewania podlogowego.Ile tak mniej wiecej u wa cenowo wyszlo ?Metlik metlik az glowa boli -bo jednak wszystko na mojej glowie .A jeszcze mam problem nastepny ,ze musze wystawic na dole balkonowe okna ,bo podlogowka nie wejdzie ,a tak prosilam co wstawial okna ,ze 12cm to za malo ,a on na to ,ze sie zna na tym lepiej ode mnie .Glowa boli od tego wszystkiego .Budowa na odleglosc byla dzis zaluje zaluje ,ale coz trzeba wszystko naprawiac .Ale bede zadowolona bo zamowie okna balkonowe przesuwane .Przeciez zawsze o nich marzylam te uchylne nie za bardzo mi odpowiadaja szczegolnie od tylu gdzie takie wiatry sa .Coz znow mamona ,ale akurat to sie laczy z podlogowka na ktora musze dac styropian 10cm a mam jeszcze szanse nawet wiecej ,dlatego prosze was o rade tych co juz grzeja .Czlowiek budujac wiele by zmienil .Ja mam jeszcze na to czas .Ostatni dzwonek aby cos ulepszyc .A i jeszcze jedno -jednak za duzy dom postawilam ....za duzy ,za duzy .